Jakieś 2 lata temu znajomi kupili dziecku (córce) netbboka Acer Aspire One D270 Limited Edition. Był to typowy zakup “oczami” – fajny lekki, mały biały komputerek. Radość nie trwała długo – w domu, po rozpakowamiu, okazało się, że sprzęt jest potwornie wolny i już na drugi dzień wpadł w moje ręcę z prośbą “przyspiesz go jakoś”. Po deinstalacji zbędnego softu od Acera, Windows stał się żwawszy i dało się na tym przeglądać Internet czy odpalić Sapera. Ostatnio znowu poproszono mnie o zajęcie się tym białym cudeńkiem. Netbook programowo był w idealnym stanie i musiałem zrobić upgrade sprzętu.
Zwykle w takich sytuacjach zaczynam od oględzin tego co mam. W tym przypadku jest to słabiutki Intel Atom N2600: 2 rdzenie 1,6GHz, 4 wątki, 1MB Cache, TDP 3,5W(!), obsługa do 2GB RAM, pamięć zainstalowana – 1GB DDR3, dysk 320GB i Windows 7 Starter (ograniczenie do 2 uruchomionych aplikacji jednocześnie). Pamięc zapchana pod korek, odpalenie przeglądarki trwa długo, dysk mieli. Mała ilość ramu = duże wykorzystanie swapa na dysku stąd dioda jego aktywności świeci prawie cały czas. Czyli pierwsza czynność to wstawienie nowego modułu RAM – ten Atom obsługuje maksymalnie tylko 2GB. Krok drugi to wymiana dysku na wydajniejszy. Na początku myślałem o SSHD, czyli hybrydzie magnetycznej z kilkoma gigabajtami pamięci flash. Taki dysk świetnie sprawdza się w moim stacjonarnym komputerze, znalazłem jednak dysk SSD w podobnej cenie, co prawda o 4 krotnie mniejszej pojemności, ale tu było to bez znaczenia. Krok trzeci to pozbycie się Windows 7 Starter i instalacja przynajmniej Windows 7 Home Basic. Wystarczyło kupić tylko dysk. Z uwagi na atrakcyjną cenę, kupiłem Intela seria 320 o pojemności 120GB za 199zł, moduł RAM udało się odzyskać po modernizacji innego laptopa, podobnie jak zafoliowana jeszcze licencja Windows 7 Home Premium, która miała kiedyś zastąpić Windowsa 8, do którego ostatecznie udało się przyzwyczaić.
Pozostało “tylko” otworzenie netbooka, zainstalowanie nowego sprzętu i instalacja Windowsa.
Mając niezbędne podzespoły, można przystąpić do ich wymiany. By dostać sie do dysku czy pamięci, należy wyjąć baterię i ściągnąć dolną pokrywę. Pokrywa jest przykręcona 5 śrubkami, które znajdują się pod klawiaturą… Zatem trzeba i ją zdemontować. Wymaga to pewnego wyczucia. Klawiaturę trzymają plastikowe wypusty na górze obudowy, znajdują się one między klawiszami ESC i F1, F4, F8, F12, Ins i Del. Wystarczy więc między obudowę a blaszaną podstawę klawiatury wsadzić mały płaski wkrętak lub nóż i delikatnie podważyć. Najlepiej robić to na wysokości klawiszy F2 i F3, F6 i F7, F10, Pause Break. Należy uważać na klawisze, by ich nie uszkodzić. Kolejne wypusty znajdują się po bokach – po jednym na każdym.
Uwolnioną na górze klawiaturę wystarczy przesunąć w kierunku matrycy, by jej blaszane wypusty wyszły spod obudowy. Teraz można ją delikatnie odwrócić, by uzyskać dostęp do gniazda taśmy. Gniazdo posiada typowe zabezpieczenie – czarny plastik na całej długości – po przesunięciu go do góry, można wysunąć taśmę. Mamy teraz dostęp do 5 śrub trzymających klapę (czerwone kropki), po ich okręceniu należy nacisnąć na plastikowy prostokąt znajdujący się w prawym dolnym rogu (niebieska kropka), zaraz pod dyskiem, miejsce jest opisane: DOOR RELEASE.
Klapa również trzyma się na wielu zatrzaskach. Po jej zdjęciu mamy dostęp zarówno do dysku jak i pamięci RAM. Przy okazji można wyczyścić wentylator procesora:
Przydatny może okazać się filmi prezentujący rozbiórkę tego netbooka, który znalazłem na youtube:
Dysk wystarczy wysunąć z wnęki i odłączyć zespolone gniazdo zasilania i SATA, analogicznie podpina się nośnik SSD. W przypadku pamięci RAM, standardowo wystarczy odchylić blaszane listki, które uwolnią moduł. Na zdjęciu widać zainstalowany RAM o pojemności 2GB i nowy dysk SSD:
Przed ostatecznym złożeniem netbooka warto go włączyć, uruchomić BIOS i sprawdzić, czy podzespoły są poprawnie wykryte:
Jak widać, u mnie wszystko przebiegło poprawnie. Wystarczy złożyć netbbooka w odwrotnej kolejności i zainstalować Windowsa, w tym wypadku z bootowalnego pendrive’a.
Nim napiszę o subiektywnej ocenie wzrostu prędkości działania po wymianie pamięci i dysku, najpierw pokażę indeks wydajności przed upgrade’m:
Jak widać, najsłabsze ogniwa to procesor i karta graficzna, dysk oceniony został na 5,9 (typowa wartość), podobnie pamięć RAM – 4,5 pkt, po zainstalowaniu nowego, szybkiego dysku SSD i pamięci o dwukrotnie większej pojemności, wynik wygląda następująco:
Wydajność RAM’u wzrosła nieznacznie, o 0,2pkt, ale dysk otrzymał ocenę 7,7 na maksymalnie 7,9.
W netbooku, prócz montażu nowych części został również zainstalowany Windows 7. Komputer wyraźnie ożył, uruchomienie przeglądarki trwa natychmiast, Windows ładuje się w kilkadziesiąt sekund, nie ma już efektu wolnej pracy i mielenia dysku. Gdyby Acer należał do mnie, na pewno zamiast Windowsa znalazłby się tam Linux Mint.
Podsumowując wykonaną modernizacją – było warto. Gdyby jednak zsumować wszystkie koszty (dysk, pamięć, licencja) bilans nie byłby zbyt korzystny.
Mega tanie, bezprzewodowe moduły Internet of Things na dobre zadomowiły się w naszych sieciach. Od…
Pewnie nie każdy posiadacz tytułowej stacji lutowniczej wie, że posiada ona możliwość aktualizacji firmware'u. Producent…
Jakiś czas temu, przeglądając Aliexpress natknąłem się na ciekawy shield do Arduino Nano. Według opisu…
W mailach i komentarzach kilka razy przewijała się prośba o ten wpis. Chodzi o aktualizację…
Dziś tematyka audio, a nawet audiofilska. Uznany wzmacniacz słuchawkowy Lehmann Black Cube Linear o dość…
Tradycyjnie w styczniu, publikuję podsumowanie minionego roku na stronie grylewicz.pl. Poniżej trochę liczb, lista najpopularniejszych…
Zobacz komentarze
Netbooki wydawały się fajną sprawą, jeśli chodzi o mobilność. Jednak dość słaby procesor, 1 GB ramu i brak możliwości rozbudowy w większości modeli ubiło te modele.
W sumie, cały czas nie wiem, skąd ograniczenie do 2 Gb?
Z praktyki wiem, iż najlepszym wyjściem jeśli chodzi o moc i mobilność, to coś pokroju 12-13.3", sam mam teraz 13,3" HP probook i chyba nie mógłbym wybrać czegoś lepszego.
Procesor obsługuje (jest w stanie zaadresować) tylko 2GB pamięci RAM. Przez 3 lata używałem 12,1" netbooka MSI z procesorem AMD E-350 i 4GB RAM - bardzo fajny sprzęt, radził sobie bez problemu z uruchamianiem wirtualnego XP. Ostatnio wymieniłem go na 3 letniego Della 13,3" E4310 z i5 560M, 8GB RAM i 500GB SSHD - naprawdę super sprzęt.
Mi chodziło o fakt, iż 12 i 13,3" jest o wiele wygodniejszym ekranem niż 10"
To fakt, 10" to często 1024x600 i ciężko na tym pracować. Zasugerowałem się wydajnością, bo pisałeś że 12"-13,3" są odpowiednie pod kątem wydajności i mobilności.
Pewien, skrót myślowy:
12-13" spokojnie kupisz już sprzęt na poziomie i3 lub lepiej - ja mam i5
12-13" jest o wiele mobilniejsze niż 15-17"
Czy można wymienić coś jeszcze w tym netbooku oprócz dysku i pamięci? np kartę graficzną, płytę główną lub procesor?
Karta graficzna - zintegrowana, procesor (jak dobrze pamiętam) wlutowany.
Czy jeśli wyjęłam kartę ram i włożyłam ją na miejsce muszę zainstalować windowsa od nowa? Po włączeniu komputera mam czarny ekran i nic się nie dzieje...
Wyjęcie ramu nie wymaga ponownej instalacji windoiwsa. Proponuję sprawdzić, czy pamięć jest dobrze wsadzona,
Witam. Jakie programy Acera można usunąć. Dziękuje i pozdrawiam.
A jakie masz?
właśnie cofnąłem komputerek do ustawień fabrycznych bo po roku w pracy już nawet nie chciał się internet włączyć ale zaraz będę mógł odpowiedzieć.
Acera to: Crystal eye webcam, ePower Management, eRecovery Management, Games, Registration, Screen Saver, updater, VCM. Są też jakieś Fooz kids, Evernote, mywinlocker suite, newsexpresso, podstawowe programy windows live 2011, i to chyba wszystko
Teoretycznie możesz wywalić wszystko co nie jest Ci potrzebne i nie jest sterownikiem. Z tego co wymieniłeś przydatne może być eRecovery Management i być może Crystal eye webcam.
dziękuję, a czy ta pamięć będzie do niego pasować http://allegro.pl/samsung-hynix-ddr3-2-gb-pc8500-10600-sodimm-i5010835939.html
Oryginalny typ to PC3-10600, więc ta z linka powinna pasować.
Dziękuję. Spróbuję coś w końcu zrobić z tym komputerem.
Witam, a czy próbowałeś zaktualizować bios do wersji 10, na fotach widzę wersje 04? Sam chciałbym zaktualizować tylko nie wiem jak jak byś mógł jakoś pomóc.
W paczce ze strony Acer masz plid readme.txt a w nim: "Windows flash: Please click "ZE7_110W.exe" to update bios."
czy po wsadzeniu 4 GB, nie dalby rady zobaczyc 3,4 GB i czy nie pracowalby lepiej? pozdrawiam
Jest w opisie i wyżej w komentarzach - ten procesor obsługuje tylko 2GB.