Komputery z funkcją dzwonienia, czyli smartfony, mają jedną zasadniczą wadę – szybkie wysysanie baterii. Wtykanie co 1-2 dni kabelka w gniazdko micro USB wcześniej czy później doprowadzi do jego uszkodzenia. W moim LG Nexus 4 po ponad 2 latach używania kabel nie trzymał się w gniazdku i byle ruch powodował przerwanie ładowania. Miałem trzy rozwiązania – zostawić jak jest i co godzinę sprawdzać, czy telefon aby na pewno się ładuje, kupić bezprzewodową ładowarkę indukcyjną, wymienić taśmę z gniazdem micro USB. Wybrałem to ostatnie.
Rozłożenie telefonu Nexus 4 nie należy do skomplikowanych czynności. Potrzebne narzędzia to wkrętaki: torx 5, krzyżakowe precyzyjne, otwieracze do telefonów lub kostka gitarowa:
Gniazdo micro USB jest zamontowane na taśmie, do której również dolutowana jest wielokolorowa sygnalizacyjna dioda LED. Najlepiej kupić oryginalną część, która kosztuje ok. 30zł. Ja nabyłem odpowiednik 10zł tańszy i dioda nie świeciła, a zasięg sieci ciągle skakał między 50 a 100%.
Przed zakupem taśmy i rozkręceniem telefonu warto sprawdzić czy na pewno jest wymagana wymiana. Często wystarczy szpilką oczyścić wnętrze gniazdka, w które powchodziły paprochy, nitki, części materiału i inne rzeczy, które można znaleźć w kieszeni spodni.
Otworzenie telefonu trzeba zacząć od wyjęcia karty SIM:
Następny krok to wykręcenie dwóch śrub za pomocą wkrętaka torx 5:
Za pomocą kostki lub podobnego otwieraka z tworzywa, wtykanego pod srebrną ramką, uwalniamy tylną obudowę z zatrzasków:
By zdjąć dolną plastikową osłonę, trzeba zdemontować górną. Czeka nas wykręcenie wszystkich widocznych śrub krzyżakowych. Niektóre są przyklejone i siedzą bardzo mocno, dlatego niezbędne są dobrej jakości wkrętaki:
Po zdjęciu dolnej osłony wystarczy odpiąć wtyczkę przewodu antenowego i gniazdo taśmy:
Wyjęcie starej taśmy to dosłownie chwila, podobnie jak założenie nowej – na zdjęciu widać niesprawny zamiennik, różniący się m.in brakiem chwytaków na biały kabel antenowy:
Złożenie telefonu jest równie proste – wszystko wykonujemy jak wyżej, tylko w odwrotnej kolejności. Przed założenie pokrywy tylnej, warto włączyć telefon i sprawdzić czy wszystko działa. W razie problemów zaoszczędzimy sobie pracy z ponownym uwalnianiem obudowy z zatrzasków.
Podsumowując – pracy na mniej niż 20 minut i koniec uciążliwych problemów z ładowaniem.
Mamy w domu dość wiekowy (2012) Boombox Philips, model AZ385/12 używany przez dzieci głównie jako…
Mega tanie, bezprzewodowe moduły Internet of Things na dobre zadomowiły się w naszych sieciach. Od…
Pewnie nie każdy posiadacz tytułowej stacji lutowniczej wie, że posiada ona możliwość aktualizacji firmware'u. Producent…
Jakiś czas temu, przeglądając Aliexpress natknąłem się na ciekawy shield do Arduino Nano. Według opisu…
W mailach i komentarzach kilka razy przewijała się prośba o ten wpis. Chodzi o aktualizację…
Dziś tematyka audio, a nawet audiofilska. Uznany wzmacniacz słuchawkowy Lehmann Black Cube Linear o dość…
Zobacz komentarze
No widze jeszcze troche a razem opiszemy wszystkie usterki nexusa 4 :)
Ja osobiście wybrał bym wersję 2+3 :>
Nie opłacało się przy okazji wymienić również baterię? Po 2 latach, raczej nie trzyma jak nowa, a i tak miałeś już otwartą obudowę.
Miałem problem z baterią jakiś czas temu i byłem bliski zakupu nowej, ale reset telefonu do fabrycznych ustawień rozwiązał problem. Ta trzyma jeszcze od 1 do 2 dni, więc przyzwoicie.
A ja się przez moment zastanawiałem, co to za dziwna "tytka" (ewentualnie "bączek"; fot. 1,2) leży na ekranie telefonu i do czego, jasny gwint!, będzie ci to służyć przy całej tej operacji?? :P
Szkło ochronne na wyświetlacz robi robotę :)
A gdzie można kupić cału moduł z gniazdem - moje lekko się nadtopiło przy ładowaniu ładowarką FastCharge na wakacjach - na szczęście w porę poczułem dym z kabla i odłączyłem...
Allegro, serwisy gsm
Dzięki za instrukcje, Twój wpis przyspieszył wymianę elementu, gdyż nie musiałem sam odkrywać w jakiej kolejności odkręcać śrubki.