Mikrokontrolery zadomowiły się na dobre w dzisiejszej amatorskiej elektronice. Polscy miłośnicy DIY najczęściej wykorzystują układy rodziny AVR produkcji Atmel, nieco mniej popularne są układy PIC firmy Microchip. O ile na początku zabawy w programowanie wystarczy płytka stykowa czy układ z odzysku, to kolejnym etapem często będzie płyta ewaluacyjna, zwana też testową czy zestawem startowym, gdzie znajdziemy mikrokontroler i kilka układów peryferyjnych, pozwalających na eksperymenty i budowę prototypów. Poszperałem troszkę na allegro i zrobiłem zestawienie dostępnych obecnie płyt ewaluacyjnych AVR.
Wszystkie opisy prezentowanych zestawów startowych powstały na podstawie danych producentów, pochodzących z ich stron www lub aukcji internetowych, podobnie ceny, które zostały zebrane w grudniu 2015. Często dany zestaw występuje w kilku wersjach, które znacznie różnią się ceną, np. z dodatkową książką, programatorem, mocniejszą wersją mikrokontrolera. W takich przypadkach wybierałem płytę, która moim zdaniem była korzystniejsza w zakupie. Jeśli producent posiada w ofercie zestawy z różnymi mikrokontrolerami, wybierałem model tańszy. Kolejność prezentowanych płyt ewaluacyjnych jest przypadkowa.
Płyta produkcji polskiej firmy And-tech. Jest to piąta wersja (poprzednia to EvB 4.3 v4), posiada mikrokontroler atmega32, w droższej wersji atmega644P. Zastosowano tu impulsowy stabilizator napięcia 5V i liniowy 3V3.
Mikrokontroler może sterować 4-cyfrowym wyświetlaczem 7-segmentowym LED, lub LCD 2×16 znaków HD44780. Wyświetlacz LCD montowany jest nad wyświetlaczem LED, więc będzie go zasłaniał. Połączenia między peryferiami dokonuje się za pomocą kabelków, co daje dużą wolność w budowaniu prototypu. Układ może być zasilany z USB lub zasilacza niestabilizowanego. Plus to wymienne kwarce, konwerter na układzie FTDI, układ wykonawczy ULN2803 w podstawce.
Układy na płycie EvB 5.1 v5 and-tech:
Zastosowany czerwony, dwustronny laminat z warstwą opisową, część elementów SMD, sprawiają wrażenie przemyślanej i profesjonalnie wykonanej konstrukcji. Gwarancja 2 lata. Cena to 229zł. Zestaw zawiera 10 przewodów połączeniowych, warto dokupić więcej. Układ można programować przez port USB. Więcej informacji na stronie producenta and-tech.pl.
Kolejna płyta polskiego producenta, firmy Atnel Mirosława Kardasia. Jest to czwarta wersja, którą można rozpoznać po fioletowym laminacie. Na pokładzie znajduje się atmega32, można stosować atmegę16/644 jak i w mniejszych obudowach po zastosowaniu konwerterów.
Na płycie znajdziemy mnóstwo różnych układów i rozwiązań, co czyni z niej prawdziwy kombajn. Z mojego punktu widzenia, z niektórych możliwości nigdy nie będzie potrzeby skorzystania, lub przydadzą się raz czy dwa w ciągu kilku lat korzystania. Ich obecności nie można uznać za wadę, być może część użytkowników odbierze je za zaletę. Mniej popularne rozwiązania niż w innych tego typu zestawach to możliwość taktowania z zewnętrznego generatora TTL lub RC, miejsce na generator napięcia ujemnego do kontrastu LCD, czy włączanie/wyłączanie zasilania z poziomu mikrokontrolera. W oczy rzuca się duża liczba zworek konfiguracyjnych, ale dobrze opisanych na płycie i w dokumentacji.
Wyposażenie płyty ATB 1.04b Atnel:
Zestaw wygląda na wykonany profesjonalnie, elementy rozmieszczone w sposób przemyślany. Cena najtańszej wersji Libra to 339zł w tym licencje na MkAVrCalculator (nakładka na avrdude z dodatkowymi funkcjami) i MkBootloader. Trzeba dokupić kabelki połączeniowe, kabel USB, opcjonalnie zasilacz. To najdroższa płyta w tym zestawieniu, ale posiada też najlepsze wsparcie: aktywne forum, kanał youtube ze świetnymi lekcjami (trochę przydługimi, autor rozgadany:) ), blog. W razie problemów można otrzymać pomoc telefoniczną, czy via mail. Więcej informacji o zestawie znajdziesz na stronie producenta, firmy Atnel.
Kolejna płyta to również wyrób polski. Jest to jeden z prostszych modeli firmy Propox, z mikrokontrolerem atmega8 i pochodnymi. Zastosowano tu elementy zarówno do montażu powierzchniowego (SMD) jak i przewlekane.
Płytę możemy zasilać ze złącza KANDA lub zewnętrznego zasilacza. Ta ostatnia możliwość jest dosyć uniwersalna, bo na płytce jest mostek prostowniczy i stabilizator LM317, na wyjściu którego można ustawić (zworki) 5V lub 3,3V (możliwość ustawienia innego potencjometrem). Jest też podtrzymanie za pomocą akumulatora NiCd 3,6V 60mAh – do ustawienia zworkami – cała płyta lub tylko peryferia (RTC).
Wyposażenie płyty EVBavr04 firmy Propox:
Całość została zmontowana na czerwonym (są również zielone), dwustronnym laminacie. Dodatkowym bonusem jest przestrzeń na PCB do własnego wykorzystania z ponad 800 punktami lutowniczymi, na których można zbudować drobne układy peryferyjne, których brak na płycie. Producent dołącza kilka przykładowych programów w C (termometr, zegar itp) oraz instrukcję ze schematami i opisem w formie pliku PDF. Plusem jest cena – goła płyta bez mikrokotrolera i wyświetlacza LCD kosztuje zaledwie 99zł, pełna wersja z atmegą, kabelkami, LCD, zasilaczem i usbasp kosztuje 159zł. Mam taką płytę od ponad 3 lat i w sumie brakuje mi tylko układu wykonawczego typu ULN2803. Więcej informacji o zestawie na stronie producenta, firmy Propox.
Poniżej krótki film z wykorzystania wyświetlacza LED tej płyty, do budowy prototypu z użyciem starego mikrokontrolera AT90S8515 i płytki zegara z DS3231:
Opisywana płyta również pochodzi z Polski. Producentem jest dość długo działająca firma Gotronik. Mózgiem zestawu jest mikrokontroler atmega16 w obudowie dip40, zamienny z atmega32. Płyta została zbudowana głównie w oparciu o podzespoły SMD.
Tu również producent daje nam możliwość zasilania z wbudowanego układu stabilizacji lub z portu USB. Nie znalazłem informacji o wartości napięcia, więc przyjmuję, że jest to 5V. Układ zegara czasu rzeczywistego (RTC) posiada możliwość podtrzymania za pomocą baterii. Pewien niepokój wzbudzają śruby M3 zastosowane w roli podstawek laminatu – mogą rysować biurko. Na zdjęciach producenta złącze KANDA zbudowano w oparciu o goldpiny bez obudowy z wycięciem-kluczem – trochę szkoda, bo jest na to miejsce na PCB, a zastosowane rozwiązanie wymusza zwracanie uwagi na sposób podłączenia programatora.
Płyta Atmega-16 wersja 2 firmy Gotronik posiada:
Układy (z bootloaderem) można programować przez gniazdo usb znajdujące się na płycie. Producent zastosował laminat dwustronny, ze zdjęć wnioskuję, że całość charakteryzuje się dobrą jakością wykonania. Tu również mamy do dyspozycji ok. 130 pól lutowniczych, na których można zbudować własne moduły. Za cenę 211zł otrzymujemy zestaw startowy z atmegą 16, 20 kabli połączeniowych (według zdjęcia konektory bez obudowy), płytę CD z softem, instrukcją i schematem. Więcej informacji na stronie gotronik.
W zestawieniu znalazły się tylko lub aż 4 pozycje, pominąłem zestawy do samodzielnego montażu z firmy AVT – te które znalazłem były bardzo proste (attiny) lub w znaczny sposób odstawały od wyżej zaprezentowanych (np. avt-5311). Jeśli chciałbyś zacząć programowanie, nim wydasz sporą kwotę na płytę ewaluacyjną, zacznij od płytki stykowej, atmegi 8 i programatora usbasp – jeśli połkniesz bakcyla, będziesz wiedział czego oczekiwać od płyty i dokonasz właściwego wyboru. Jeśli zainteresowałeś się kursem programowania, do której można nabyć dedykowany zestaw startowy, pamiętaj że jest to rozwiązanie na pewno wygodne, ale nie jedyne słuszne. Kupując inną płytę często trzeba dodatkowo pogłówkować, by przykład z kursu zadziałał na innym AVR’ze czy nieco odmiennych peryferiach, a tak zdobywa się dodatkowe doświadczenie i łatwiej przyswaja wiedzę. Jeśli pominąłem godny uwagi zestaw, podeślij linka, sprawdzę i być może opiszę.
Mega tanie, bezprzewodowe moduły Internet of Things na dobre zadomowiły się w naszych sieciach. Od…
Pewnie nie każdy posiadacz tytułowej stacji lutowniczej wie, że posiada ona możliwość aktualizacji firmware'u. Producent…
Jakiś czas temu, przeglądając Aliexpress natknąłem się na ciekawy shield do Arduino Nano. Według opisu…
W mailach i komentarzach kilka razy przewijała się prośba o ten wpis. Chodzi o aktualizację…
Dziś tematyka audio, a nawet audiofilska. Uznany wzmacniacz słuchawkowy Lehmann Black Cube Linear o dość…
Tradycyjnie w styczniu, publikuję podsumowanie minionego roku na stronie grylewicz.pl. Poniżej trochę liczb, lista najpopularniejszych…
Zobacz komentarze
Fajne zestawienie. Od siebie dodam, że owszem na początku chyba lepiej bawić się na płytce stykowej, a jeśli już się wciągniemy - kupić zestaw. O ile będziemy chcieli. Zestaw ma to do siebie, że można go łatwo wrzucić w torbę/plecak i wziąć gdzieś ze sobą. Na uczelnię, w delegację czy nawet na wakacje :-) Oczywiście mówię o zestawach, które nie są przesadnie rozbudowane (duże po prostu) i da się je gdzieś upchnąć, najlepiej w jakimś etui. Noszenie ze sobą kableków i płytek stykowych może być uciążliwe...
Oczywiście istnieje jeszcze jedna opcja - możemy sobie sami zaprojektować płytkę w Eaglu, wytrawić i polutować. Chyba najbardziej edukacyjne rozwiązanie.
Ciekawe zestawienie, ale EVBavr04 tu nie pasuje, ze względu na "mały" uC. W klasie ATM8 jest wiele różnych propozycji w tym Arduino. EVB 5.1 jest naprawę fajna i widać, że chłopaki wyciągają wnioski z uwag jakie dostają, w przeciwieństwie do Kardasia, który nie jest w stanie przyjąć krytyki, do tego jest bardzo chamski. Jak słusznie zauważyłeś Karaś to przerost formy nad treścią. To zestaw typowy do zabawy w klocki ze "śmieciowym" oprogramowaniem, a nie developerski. Dlatego nie powinien też być w tym zestawieniu. Target Kardasia to młodzi niedoświadczeni klienci. Gotronik prosty, drogi jak na swoje wyposażenie, ale szybko okazuje się być bardzo wygodnym w pracy. Mając powyższe na uwadze, najlepszy zestaw /zestawy są budowane przez siebie i na własne potrzeby. Zwykle praca nie kończy się na jednym zestawie, trzeba mieć ich kilka do różnych wariatów sprzętowych i wtedy dopiero jest wygoda. Podobną filozofię mamy w Arduino, podstawowa platforma i dopiero dokładamy komponenty w miarę potrzeb. O ile Arduino to świetna platforma sprzętowa, o tyle środowisko programistyczne, beznadziejne. Mnie bardziej zastanawia kiedy powstaną platformy dla ESP w stylu NodeECU. Na dziś rewelacyjnie daje się podmienić w EVB5.1 i EVB 4.3, AVRa na ESP i wygodny sposób programować zarówno w LUA jak i Basic ESP, wadą w EVB jest FTDI, który średnio się sprawdza przy ESP, zdecydowanie lepiej jest stosować 2303 lub CH340. Po za tym fajny artykuł ode mnie wielki PLUS i zachęcam dalej do opisu zestawień. Może teraz ESP? :) bo jest o czym pisać, a różnice w modułach są duże choć ich nie widać tak do końca:)
Cześć, EVBavr04 faktycznie odstaje z uwagi na możliwość zastosowania mniejszych mikrokontrolerów, ale ma bardzo atrakcyjną cenę i świetnie pracuje się na niej na co dzień. Mirek Kardaś robi chyba jednak dobrą robotę, jeśli chodzi o naprawdę początkujących (książki, youtube), ciężko na polskim rynku o podobne materiały dydaktyczne z C dla AVR dla nowicjuszy. Jego podejście marketingowe wynika pewnie z tego, że z czegoś musi żyć. Jego płyta to polski produkt i jest dość popularna, do tego dobre wsparcie, więc jej miejsce w zestawieniu jak najbardziej ma rację bytu :). O ESP wiesz więcej niż ja. Mam kilka wersji i planuję jakiś wpis na ten temat.
W tym roku czyli 2019 doszła cała seria płyt HC6800 topowe wersje to A6 i A7. Cenowo rewelacja od 130zł - 202zł z wysyłką.
https://www.katstores.com/ar/development-boards/avr-arm-stm32-51-hc6800-development-board?language_content_entity=en
Wyglądają nieźle :)