Od prawie trzech lat korzystałem z hostingu firmy 1and1. Najpierw była to promocja w której domena .pl i konto www były bezpłatne przez 2 lata. Po tym czasie zaproponowano mi roczny abonament za 73,06 złotych (w tym odnowienie domeny) – oferta dla mnie korzystna, więc postanowiłem kolejny rok zostać z tą firmą. Ostatnio miałem trochę problemów – strona działała nieco wolniej niż zwykle, a Akismet nie mógł się połączyć ze swoimi serwerami, przez co cała masa spam-komentarzy lądowała w oczekujących. Wysłałem maila do pomocy technicznej i po 10 dniach otrzymałem odpowiedź, która zaważyła o zmianie firmy hostingowej.
Samo przeniesienie wordpressa na nowy hosting jest stosunkowo łatwe. Ja po prostu skopiowałem wszystkie pliki ze starego konta www na komputer. Następnie z komputera wysłałem je na nowe konto. Do tego celu użyłem bezpłatnego programu Filezilla. Kopiowanie trwa trochę długo, gdyż wordpress to kilka tysięcy małych pliczków. Warto sprawdzić, czy wszystkie pliki udało się skopiować jak i wysłać. W Filezilli jest to bardzo łatwe do zweryfikowania – na dole okna znajduje się zakładka Nieudane transfery.
WordPress to nie tylko pliki, ale również baza danych. To tam znajdują się ważne ustawienia, treści wpisów itp. Ja za pomocą phpmyadmin zrobiłem kopię bazy, a właściwie tabel. Dzięki temu bez problemu je odtworzymy na istniejącej już, nowej i pustej bazie danych mysql. Wykonanie backupu opisałem tutaj: Jak oczyścić bazę WordPressa i zmniejszyć jej rozmiar. Podobny opis można znaleźć tutaj: WordPress Backups.
Po odtworzeniu bazy na nowym serwerze mysql, trzeba wyedytować plik wp-config.php, który znajduje się w katalogu głównym. Pola, które należy zmienić zaznaczyłem plusami. Są one dobrze opisane, więc nie powinno być z tym problemu. Adres serwera mysql można znaleźć w FAQ na stronach firmy hostingowej, lub po prostu zapytać pomoc techniczną.
Jeśli wszystkie dane są wpisane prawidłowo, nasz strona powinna już działać na nowym hostingu. Jeśli wszystko jest OK, można wpisać nowe DNSy dla naszej domeny i cierpliwie czekać na ich zmianę. Ja miałem jeszcze dwa małe problemy, które opisałem poniżej.
Po wpisaniu w przeglądarkę adresu, pojawiła się strona główna, ale po kliknięciu w jakikolwiek link wyświetlał się błąd 404, czyli nie znaleziono strony. Zacząłem porównywać najpierw pliki na nowym i starym hostingu – szybko okazało się, że na nowym koncie nie ma .htaccess. Nie chciał się skopiować, więc stworzyłem go na nowo. Jego zawartość to:
# BEGIN WordPress <IfModule mod_rewrite.c> RewriteEngine On RewriteBase / RewriteRule ^index\.php$ - [L] RewriteCond %{REQUEST_FILENAME} !-f RewriteCond %{REQUEST_FILENAME} !-d RewriteRule . /index.php [L] </IfModule> # END WordPress
Po zapisaniu zmian, wszystkie wewnętrzne odnośniki działały już prawidłowo.
Następny problem wynikł przy robieniu nowego wpisu, a dokładnie przy próbie załadowania plików. Jak zwykle przeciągnąłem je do okna przeglądarki, ale zamiast pasków postępu ładowania otrzymałem tylko błędy:
Na początek sprawdziłem prawa do folderów wp-content, podrzędnego uploads i 2013. Były prawidłowe, czyli 755. Na internecie można znaleźć niepoważne porady, polecające ustawienie 777 – nie róbcie tego! W moim przypadku błędne było ustawienie bezpośredniej ścieżki zapisu na serwerze, które można znaleźć w Kokpicie: Ustawienia->Media:
Po usunięciu ścieżki w ‘Przechowuj wysyłane pliki w katalogu‘ została przyjęta domyślna wartość wp-content/uploads i wszystko wróciło do normy.
Samo przeniesienie wordpressa nie jest skomplikowane, a najdłużej trwa kopiowanie plików ze starego i wysyłanie na nowy serwer oraz aktualizacja wpisów DNS dla domeny. Przed wykonaniem całej operacji warto wszystko sobie na spokojnie zaplanować. Podstawa to oczywiście kopia zapasowa. Od momentu przeniesienia stron z 1and1 do nowego usługodawcy wszystko działa bez zarzutu, strony również otwierają się zauważalnie szybciej, co potwierdza wykres z google analytics – na starym hostingu średnia dla strony wynosiła 10,71s, na nowym jest to 6,84s. Finansowo będzie podobnie – teraz będę płacił za jedno konto i dwie domeny, wcześniej płaciłem za dwie domeny i dwa konta. Ostatecznie zmiana na lepsze.
Mega tanie, bezprzewodowe moduły Internet of Things na dobre zadomowiły się w naszych sieciach. Od…
Pewnie nie każdy posiadacz tytułowej stacji lutowniczej wie, że posiada ona możliwość aktualizacji firmware'u. Producent…
Jakiś czas temu, przeglądając Aliexpress natknąłem się na ciekawy shield do Arduino Nano. Według opisu…
W mailach i komentarzach kilka razy przewijała się prośba o ten wpis. Chodzi o aktualizację…
Dziś tematyka audio, a nawet audiofilska. Uznany wzmacniacz słuchawkowy Lehmann Black Cube Linear o dość…
Tradycyjnie w styczniu, publikuję podsumowanie minionego roku na stronie grylewicz.pl. Poniżej trochę liczb, lista najpopularniejszych…