Ale zakup dobrych akumulatorków, na których aparat nie zdechnie po 3 zdjęciach z lampą błyskową, to nie wszystko. Ważna jest też ładowarka, która zadba o prawidłowe parametry prądu i napięcia. Bardzo dobra ładowarka zregeneruje nawet akumulatorki i uchroni je od kosza na śmieci.
Kiedyś, w erze akumulatorków NiCd (niklowo-kadmowych) ładowarka miała kluczowe znaczenie ze względu na efekt pamięciowy – czyli jeśli akumulator miał 60% energii i władowaliśmy do niego 40%, to zachowywał się tak, jakby miał tylko te 40% prądu. Dzisiaj popularne paluszki i małe paluszki to akumulatorki NiMH – niklowo-wodorotlenkowe. Nie mają co prawda efektu pamięciowego, ale ładowane odpowiednią ładowarką będą służyły długo i odwdzięczą się mały spadkiem pojemności w czasie.
Najtańsze ładowarki ładują prądem, który zmniejsza się w czasie i przy określonej wartości gaśnie lub zapala się dioda oznaczająca koniec ładowania. Takie urządzenie nie kontroluje napięcia, ani temperatury, nie zapewnia pełnego naładowania, ani też nie gwarantuje przeładowania. Jednym słowem jakoś tam ładuje, najczęściej przez rezystor, w efekcie akumulatorek jakoś tam się sprawuje.
Lepsze ładowarki posiadają stabilizację prądu i korzystają z zależności delta V, czyli -ΔV. Ogólnie podczas ładowania, wartość prądu jest taka sama a napięcie na akumulatorze wzrasta, ale w końcowym etapie, kiedy jest już naładowany, następuje jego spadek, który jest wykrywany przez ładowarkę i ładowanie jest zakończone.
Dobre ładowarki, prócz detekcji spadku napięcia -ΔV mierzą również temperaturę akumulatorka, która wzrasta, szczególnie gdy ładujemy go sporym prądem. Gdy zrobi się zbyt gorący, proces ładowania zostanie przerwany. Kiedyś ładowało się prądem 1/10C (pojemności) akumulatora przez 14 godzin. Czyli jeśli bateria miała pojemność 800mAh, to prąd ładowania wynosił 80mA. Władowanie 140% ładunku gwarantowało, że akumulator jest pełny. Dziś tolerowane są prądy 1/5C, 1/2C a nawet 1C i większe. Plus – akumulator szybko naładowany, minus – zmniejsza się jego trwałość.
A co potrafi bardzo dobra ładowarka akumulatorków? Postaram się wyjaśnić poniżej.
Dla mnie bardzo dobra ładowarka akumulatorków to model BC700 firmy Technoline. Używam jej od 4 lat, może nie tak intensywnie jak modelarze, ale urządzenie pracuje nadal niezawodnie, nie raz reanimując stare akumulatorki. Wiele opinii można znaleźć na forach internetowych o tematyce fotograficznej lub modelarskiej.
Ładowarka BC700 może ładować 1,2,3 lub 4 akumulatory w dowolnej kombinacji AA lub AAA – każdy jest ładowany oddzielnie. Analogicznie z rozładowaniem. Ładowanie każdego z nich może odbywać się stabilizowanym prądem o wartości 200, 500 lub 700mA, rozładowanie – połowa tych wartości, czyli 100, 250, 350mA. Do dyspozycji mamy 4 tryby, ustawiane przyciskiem MODE po włożeniu akumulatorków:
1. Ładowanie – po włożeniu akumulatorka jest on ładowany, domyślna wartość prądu to 200mA;
2. Rozładowywanie – po włożeniu akumulatorka jest on najpierw rozładowywany do napięcia ~0,9V i następnie ładowany – prądy domyślne 100/200mA (rozładowywanie/ładowanie);
3. Odświeżanie – przydatna funkcja, akumulator jest cyklicznie rozładowywany i ładowany, do momentu aż jego pojemność przestanie rosnąć, proces może potrwać nawet kilka dni,
4. Testowanie – akumulator jest ładowany do pełna a następnie rozładowywany w celu określenia rzeczywistej pojemności.
Przycisk CURRENT pozwala na zmianę wartości prądu ładowania/rozładowywania. Przycisk DISPLAY umożliwia zmianę wyświetlanych wartości, o czym w dalszej części. Wszystkie parametry są domyślnie ustawiane dla 4 zasobników, jeśli chcemy, by było inaczej, trzeba najpierw wcisnąć przycisk pod danym akumulatorkiem.
W zestawie znajduje się zasilacz, niestety impulsowy, o niskim napięciu wyjściowym 3V i sporym prądzie 2,8A:
Miałem kiedyś w planach samodzielną budowę mikroprocesorowej ładowarki, ale wydanie 100zł to mniej zachodu i brak wyważania otwartych drzwi, więc kupiłem BC700. Byłem ciekaw jej budowy. Zaraz po włączeniu na wyświetlaczu pojawia się ciąg liczb. Dwie pierwsze, to nadal dla mnie tajemnica, trzecia to numer modelu, czyli 700, czwarta to wersja firmware u mnie 36:
Spodnia część płytki drukowanej niestety rozczarowuje, myślałem, że dowiem się, co to za mikroprocesor:
Góra laminatu – styki wyświetlacza LCD, blaszkowe przyciski i ważne elementy – termistory, po jednym na dwa akumulatory – to dzięki nim ładowarka wie, kiedy akumulatory są zbyt gorące:
W przypadku awarii zasilacza (teoretycznie nierozbieralny) lub samej ładowarki (elementy SMD) będziemy mieć problem z samodzielną naprawą.
Nie będę tu przepisywał instrukcji obsługi, napiszę tylko kilka ważniejszych rzeczy. Jako pierwsze od lewej należy wkładać akumulatorki, które chcemy ładować większym prądem niż pozostałe. Napis null na wyświetlaczu oznacza, że koszyczek jest pusty, lub akumulatorek jest głęboko rozładowany. W tym drugim wypadku można go pozostawić we włączonej ładowarce, po pewnym czasie jego napięcie wzrośnie i zacznie być ładowany. Napis Full to koniec ładowania, ale akumulatorki są podładowywane niewielki prądem konserwującym ~20mA. Po włożeniu baterii, mamy 8 sekund na ustawienie parametrów – czyli prądu przyciskiem CURRENT i trybu ładowania przyciskiem MODE. Jeśli jakiś parametr ma być inny dla jednego z akumulatorów, to trzeba wcisnąć przycisk znajdujący się pod nim – mamy wtedy możliwość indywidualnego ustawienia.
Ładowarka BC-700 wyświetla podczas pracy kilka parametrów przełączanych przyciskiem DISPLAY. Napięcie akumulatorka – podczas rozładowywania (napis DISCHARGE) lub ładowania (CHARGE):
Prąd rozładowywania (DISCHARGE) lub ładowania (CHARGE) wyrażony w mA (miliamperach) – wartość jest bardzo zbliżona do ustawionej:
Czas ładowania (CHARGE) lub rozładowywania (DISCHARGE), wyświetlane są godziny i minuty:
Ilość władowanych mAh (miliampero-godzin) lub dla większych wartości Ah (ampero-godzin) w trybie CHARGE, lub wyładowany ładunek w trybie DISCHARGE:
Ładowarka BC700 to bardzo dobre urządzenie. Niestety w rękach niedoświadczonych może okazać się zabójcą akumulatorów (zbyt duże prądy ładowania). Zawsze należy się upewnić, że bateria jest dobrze włożona i dotyka do jednej z dwóch blaszek znajdujących się na dnie obudowy – tak by ładowarka mogła kontrolować rzeczywistą temperaturę akumulatorka.
Najczęściej używam trybu z rozładowywaniem, dla małych ogniw z prądem ładowania 200mAh, dla większych o pojemności ponad 2Ah (2000mAh) ustawiam 500mAh. Funkcję odświeżania stosuję od czasu do czasu w przypadku akumulatorków AAA z telefonu bezprzewodowego – pojemność wraca wtedy z 300mAh do ponad 1000mAh, a czas pracy słuchawki wydłuża się 4-krotnie. Widać ładowarka w telefonie nie jest zbyt dobrej jakości. Dodatkowy plus to możliwość ładowania dowolnej ilości (max.4) różnych akumulatorków
Podziel się swoją opinią nt. ładowarek popularnych akumulatorków. A jeśli masz jakiś problem, również napisz – postaram się pomóc.
Mega tanie, bezprzewodowe moduły Internet of Things na dobre zadomowiły się w naszych sieciach. Od…
Pewnie nie każdy posiadacz tytułowej stacji lutowniczej wie, że posiada ona możliwość aktualizacji firmware'u. Producent…
Jakiś czas temu, przeglądając Aliexpress natknąłem się na ciekawy shield do Arduino Nano. Według opisu…
W mailach i komentarzach kilka razy przewijała się prośba o ten wpis. Chodzi o aktualizację…
Dziś tematyka audio, a nawet audiofilska. Uznany wzmacniacz słuchawkowy Lehmann Black Cube Linear o dość…
Tradycyjnie w styczniu, publikuję podsumowanie minionego roku na stronie grylewicz.pl. Poniżej trochę liczb, lista najpopularniejszych…
Zobacz komentarze
Witam. Ciekawy test! Też miałem kiedyś robić swoją ale przez brak czasu kupiłem bc-700. Pozdrawiam.
CZeść.
Mam taką samą ładowarkę jednak od pewnego czasu jedna celka ciągle pokazuje na wyświetlaczu Full, mimo braku obecności w niej akumulatora. Co to może być?
@wojtekkom Hej. Ciężko powiedzieć, co jest przyczyną uszkodzenia Twojej ładowarki. Jeśli masz opanowane podstawy elektroniki i nie boisz się multimetru, możesz spróbować ją naprawić, sprawdzając po kolei elementy odpowiedzialne za ładowanie.
Ładowarka BC700 dla jednego to fajna sprawa, a dla drugiego co ma uszkodzony scalak,ta czarna kropa to horror-osobiście bym nie kupił bo przypomina mnie coś Chińskiego.
To tylko moja decyzja ,a inni to ich wybór czy kupić.
@Wojtek wiesz jaki to scalak ta czarna kropa :-))
Pozdrawiam....
@Edmu65 W sumie to chyba bez różnicy, czy jest tam układ typu "chip on board" czy jakiś w smd z nózkami co 0,5mm. Nawet jak masz Hot air, żeby wylutować smd, to i tak pewnie jest to procek, do którego nie dostaniesz wsadu. Myślę, też, że prędzej uszkodzą się tranzystory stopnia prądowego, niż sterującymi nimi scalak. Co do jego typu to nie wiem, co to za układ - pewnie jakiś procek AVR albo PIC.
Witam, chciałabym kupić ładowarkę + akumulatorki do prądożernego aparatu, tylko nie wiem jaką, jestem ciemna w tych tematach, najlepiej żeby była dobra i w miarę niedroga
@asia Jeśli chodzi o akumulatorki, to bezkonkurencyjne są Sanyo eneloop pojemność 2400mAh lub 2500mAh. Sam takich używam w aparacie i biją na głowę Philipsy czy Energizer, zdjęć robię naprawdę sporo, choćby tu na stronę. Dobry zestaw to takie akumulatorki + ładowarka właśnie BC-700 - na allegro za 100 kilkadziesiąt złotych. Za niecałą stówkę kupisz ładowarkę Sanyo MQR-06 i 4 akumulatorki eneloop 2500mAh. Jeśli cenisz prostotę obsługi i niezawodność, będziesz zadowolona.
Ważne jest by używać markowych akumulatorków. W dzisiejszych czasach gdy komplet AAA kosztuje ok. 25-30 złotych nie ma sensu kupować wynalazków typu Max Power i innych badziewi. Tym bardziej, że często mają dużo mniejszą pojemność o deklarowanej.
Ja niedawno kupiłem właśnie BC700, bo wkurzało mnie w mojej starej ładowarce, że ładowała w nieskończoność i nie informowała o zakończeniu ładowania.
@Łukasz Zgadzam się z Tobą. Ja teraz używam od prawie roku eneloop i są naprawdę świetne. Szczególnie sobie cenię akumulatorki o pojemności 2400mAh, które mam w aparacie fotograficznym. Mimo sporej ilości zdjęć które robię, ładowarkę BC700 schowałem do szuflady, a wcześniej musiała być pod ręką.
Witam
Jestem laikiem w tych sprawach, zostałam obdarowana radami i kupiłam tą ładowarkę. No i nie mogę jej opanować czy można prosić a taki prosty instruktarz jak i co mam zrobić - mam enelopki i potrzebuje je dobrze naładować, jestem fotografem. Po ostatnim naładowaniu enlepki rozładowały się po 3 błyskach. Pewnie coś nie tak ustawiłam. Bardzo proszę o prosty instruktaż z góry dziękuję i pozdrawiam. Mam też inne baterie jakby co...