Aliexpress czyli tanie zakupy w Chinach
Ponad rok temu pisałem o zakupach taniej elektroniki u chińskich sprzedawców na ebayu i dealextreme oraz bezpiecznych płatnościach za pośrednictwem serwisu PayPal. W komentarzach pojawiły się informacje o ciekawych okazjach na aliexpress.com – detalicznej platformie serwisu alibaba.com. Pamiętam początki tej strony sprzed kilku lat, które nie były raczej zachęcające. Teraz jest zupełnie inaczej, aliexpress to olbrzymi portal, zrzeszający tysiące chińskich sprzedawców, którzy oferują setki tysięcy towarów, od odzieży przez elektronikę po artykuły budowlane i motoryzacyjne. Porównując do ebay: wybór jest tu większy i towary najczęściej tańsze.
Aliexpress – jak zacząć?
Przygodę z zakupami u dalekowschodnich sprzedawców zaczynamy od założenia konta na stronie aliexpress.com, Interfejs strony może być wyświetlany w naszym ojczystym języku, ja jednak z przyzwyczajenia używam wersji angielskiej. Klikamy w przycisk po prawej stronie Join free / Dołącz za darmo.
Założenie konta potrwa chwile, oczywiście podajemy tylko i wyłącznie prawdziwe dane personalne, adres i mail. Nie używamy tutaj polskich znaków diakrytycznych, bo w skrajnym przypadku paczka do nas nie dojdzie z powodu nieczytelnego adresu.
Bezpieczne zakupy na aliexpress
Zakupy w sieci są naprawdę łatwe. Kilka kliknięć, czasem smsowe potwierdzenie przelewu i za jakiś czas chwila niepewności przy otwieraniu paczki. Robiąc rozważne zakupy, można znacznie zminimalizować ryzyko wpadki i rozczarowania. Wystarczy zwrócić uwagę na kilka rzeczy. Weźmy pod lupę konkretny przykład – wyświetlacz LCD 2×16 znaków, zgodny z kontrolerem HD44780, niebieskie tło, białe znaki.
Pierwsza rzecz, zaznaczona na żółto – cena. W naszym przypadku jest to 1,77$ czyli ok. 7zł. Spójrzmy nieco wyżej na opinie o produkcie, które zaznaczyłem na czerwono – 5 gwiazdek, 100% kupujących jest zadowolonych. Te 100% to ponad 400 osób, więc opinia jest wiarygodna. Z prawej strony znajdziemy informacje (niebieski owal) o sprzedawcy – ten posiada ponad 50000 transakcji i 98% pozytywnych opinii. Jeszcze koszty wysyłki do Polski – znajdziemy je pod ceną (zaznaczone zielonym kolorem). Wysyłka jest bezpłatna, ale przesyłka jest nierejestrowana i nie możemy śledzić jej trasy. Jeśli nie dojdzie do nas, ciężko będzie udowodnić, czy jest to wina sprzedawcy, czy poczty. Takie paczki sprawdzą się w przypadku zakupu drobnicy o wartości do kilku dolarów. Jeszcze nie zdarzyło mi się, żeby zamówiony (kilkanaście razy) w ten sposób towar nie doszedł.
A co powinno wzbudzić naszą czujność? Przede wszystkich cena sporo niższa niż u innych – można się spodziewać wybrakowanego, nietypowego towaru lub niskiej jakości. To samo z opiniami – mniej niż 95% pozytywnych nie najlepiej świadczy o oferowanym przedmiocie. Jeśli produkt ma komentarze pozytywne, ale jest ich tylko kilka, do tego bardzo niska cena i niewielka liczba transakcji sprzedającego powinny nas zachęcić do poszukiwań bardziej wiarygodnych ofert.
Na aliexpress prócz opinii w postaci gwiazdek, można również stosować opisy i warto je czytać, szczególnie te z liczbą gwiazdek mniejszą niż 5.
Sporo cennych uwag znajdziemy w komentarzach naszych sąsiadów zza wschodniej granicy. Osoby mniej obeznane z cyrylicą docenią Google Translator.
Jak płacić na aliexpress?
Płacenie w sieci to nadal dla wielu niepewny temat. W przypadku ebaya mieliśmy możliwość wykonywania bezpiecznych transakcji paypalem objętych programem ochrony kupującego. Tu co prawda nie znajdziemy tej metody płatności, ale bezpieczeństwo kupującego jest na nie mniejszym poziomie. Aliexpress oferuje kilkanaście form zapłaty, część z nich jest dostępna tylko w wybranych krajach:
Znalazły się tutaj nasze rodzime przelewy24. Jeśli chcemy kupować naprawdę tanio i zminimalizować koszty związane z przewalutowaniem, warto płacić dolarami, np. za pomocą karty walutowej. Dość powszechna w Polsce metoda, z której sam korzystam i polecam, to konto w t-mobile usługi bankowe. Wystarczy założyć bezpłatny rachunek prowadzony w złotówkach na stronie t-mobilebankowe.pl, koniecznie bez karty debetowej (chyba że zamierzamy z niej korzystać płacąc w PLN). Po założeniu konta, mamy dostęp do panelu www, z poziomu którego zakładamy rachunek walutowy prowadzony w dolarach amerykańskich. Obecnie takie konto jest bezpłatne:
Do konta walutowego prowadzonego w $ wyrabiamy walutową kartę debetową Mastercard. Na tę chwilę również jest ona całkowicie bezpłatna, niezależnie od wykonywanych operacji:
Kartę i PIN (jeśli dobrze pamiętam) otrzymamy pocztą po kilku dniach od złożenia zamówienia. Teraz trzeba zasilić konto walutowe dolarami, najlepiej tanio nabytymi. Ja kupuję w serwisie walutomat.pl. Do korzystania niezbędne jest założenie konta. Następnie przelewamy na wskazany rachunek złotówki, składamy dyspozycję zakupu dolarów po kursie ustalonym automatycznie (najszybsza opcja dla niewielkich sum) lub według podanego przez nas (korzystne w przypadku dużych transakcji). Po chwili dolary pojawią się w naszym portfelu i możemy je przelać na nasz rachunek walutowy prowadzony w dolarach w t-mobile. Walutomat pobiera prowizję w wysokości 0,2% od zlecenia. Czyli kupując 100$ prowizja wyniesie około 80 groszy. Wszystkie operacje finansowe są potwierdzane smsami. Możemy ruszać na zakupy :).
Znalazłem konwerter SOP8->DIL8 w dobrej cenie u raczej pewnego sprzedawcy, choć z niewielkim stażem, klikam więc Kup teraz / Buy now:
Pojawia się strona z detalami zamówienia, pierwsza – bardzo ważna część to adres wysyłki – domyślny jest ten podany w ustawieniach konta, ale można go zmienić:
Druga część to szczegóły zamówienia, jest też miejsce na wpisanie kodu rabatowego – sporo sprzedawców rozdaje kilku dolarowe rabaty przy zakupach na większe sumy (kilkadziesiąt $):
Po wciśnięciu Place Order pojawia się okno z wyborem metody płatności, ja wybieram kartę Mastercard i wypełniam danymi:
Security Code (3 cyfry) znajdziemy na odwrocie karty, za prostokątem z odręcznym podpisem. Po potwierdzeniu mamy możliwość zapisania danych karty, ja nie korzystam z tej opcji.
Płacąc kartą w Internecie, MUSISZ być pewny że:
- Podajesz dane karty na ZAUFANEJ stronie internetowej sklepu;
- Połączenie jest SZYFROWANE (https, zielona kłódka itd);
- Twój komputer jest wolny od wirusów, trojanów itp.
- Twoja przeglądarka nie posiada zainstalowanych i uruchomionych dziwnych dodatków
Korzystając z popularnych dystrybucji linuksa zagrożenia z punktów 3 i 4 są znikome.
Po chwili przychodzi mail z informacją o pomyślnym przekazaniu pieniędzy. Pozostaje czekać na kolejną wiadomość z potwierdzeniem wysłania towaru przez sprzedawcę, po średnio 8-25 dniach paczka powinna się pojawić w skrzynce pocztowej (nierejestrowana) lub dostarczy ją listonosz (polecona). Przesyłki rejestrowane mają nadany numer, który znajdziemy w panelu zamówień na stronie aliexpress. Po 3-4 dniach od udostępnienia nam numeru, mamy możliwość śledzenia paczki na stronie Poczty Polskiej – emonitoring.poczta-polska.pl.
Problemy z zamówieniem
Kupując na odległość ufamy zdjęciom, opisom i opiniom innych kupujących. Nawet jeśli zakup wydaje się pewniakiem, może się zdarzyć, że coś pójdzie nie tak. Aliexpress posiada sprawny program ochrony kupujących, który trwa 60 dni od momentu zakupu, jednak większość spornych kwestii udaje się rozwiązać na etapie konwersacji ze sprzedawcą. Na 30 zamówień tylko raz miałem problem. Jedna z zakupionych pięciu żarówek LEDowych nie działała jak należy. Przez mleczną osłonę było widać, że świeci mniej niż połowa diod. Zdjąłem plastik, zrobiłem zdjęcia na których było widać czarne kropki na spalonych ledach, sfotografowałem też podłączoną żarówkę bez osłony. Wysłałem to sprzedawcy przez Aliexpress wraz z propozycją zwrotu pieniędzy za tę jedną żarówkę. Kilkadziesiąt minut później otrzymałem wiadomość o zwrocie kilku dolarów za wadliwy towar i przeprosiny za kłopot. Czasem sprzedawca może też poprosić o film, który ukazuje wadliwe działanie. Generalnie Chińczycy wykazują dobrą wolę i chęć rozwiązania problemu na korzyść kupującego. Nie spotkałem się jeszcze (i mam nadzieję, że nie spotkam) z coraz częstszym cwaniactwem znanym z allegro, zarówno po stronie sprzedawców, jak i kupujących.
Przykładowe ceny na aliexpress
Początkujący użytkownicy portalu aliexpress mogą być zdziwieni bardzo niskimi cenami niektórych towarów. Warto pamiętać, że wynika to między innymi z braku cła i podatku vat, który oczywiście może być doliczony podczas kontroli paczki w Polsce. Poniżej fotka z towarami dobrej jakości w niezłej cenie:
Identyczne przedmioty w Polsce kosztują 2 do 3 razy więcej.
Poza aliexpress warto też odwiedzić (i założyć konto) na banggood.com, gdzie można płacić również przez Paypal. Na portalu znajdziemy liczne promocje i kody rabatowe.
Na kilkadziesiąt zakupów na Aliexpress nie dotarły dwie, a na trzecią czekam jeszcze 19 dni 🙂 chociaż powinna już być na koniec czerwca. W pierwszym przypadku przegapiłem czas ochrony, ale to był drobiazg za $0,80, w drugim przypadku bezproblemowo dostałem zwrot pieniędzy.
Jeśli chodzi o formę płacenia, to można też używać karty rozliczanej w dolarach typu prepaid. Kartę ładuję się niezbędną kwotą w złotówkach i wykonuje transakcję. Zaletą jest to że karta nie ma środków dopóki jej się nie naładuje przed transakcją.
Karta prepaid są dosyć bezpieczne, jeśli nie przechowujemy tam większej gotówki. Korzystałem z takiej w mBanku – koszt 25zł rocznie, czyli sporo + przewalutowanie po niezbyt korzystnym kursie. Widziałem karty $ w ofercie BZ WBK za 70zł, ale nie mam z nimi doświadczenia i nie wiem jakie są pozostałe koszty.
W podobny sposób do karty prepaid korzystam z konta walutowego z kartą debetową – zasilam konto kwotą potrzebną na najbliższe zakupy.
Trochę odświeżę temat, ale dziś kupowałem zamiennik Pico PSU i płaciłem za pomocą karty wydanej z Alior Kantor w €, i nim się zorientowałem i poszła płatność ,sprawdziłem ten sam zakup za pomocą Przelewy24. Okazało się że p24 maja niższy przelicznik € niż Alior.
Nauczka: Trzeba jednak zawsze sprawdzić i porównać, tym bardziej że jest taka możliwość.
Ja korzystam z liderwalut.pl . Jest to kantor i u nich zamowilem kartę prepaid dolarową. Kosztuje ona 15zl i wystawiana jest przez mbank, gdzie ta sama karta kosztuje 30zl. Mają dobry kurs wymiany. Jedyna wada, że minimum trzeba wymienić za 100zl.
Ja kupuje tylko na stronie allinside.pl Sprawdzona przeze mnie. Bardzo dużo na niej kupuję. Nie ma problemów z dostawą ani płatnościami. Polecam wszystkim