Radio budowlane DIY z mp3, USB i bluetooth

Dzisiaj temat łatwy, przyjemny i przy okazji przydatny. Przepis na tanie radio “prawie” budowalne, które idealnie sprawdzi się w warsztacie, piwnicy czy garażu. Całość oczywiście po taniości, na patencie i co się da z recyklingu. Modułowa budowa pozwala na dość swobodną konfigurację całości. Zapraszam do lektury.

Radio “prawie” budowlane DIY – co będzie potrzebne?

Jak zrodził się pomysł na budowę radia? Wykonując mnóstwo prac przy budowie domu, posiadanie jakiegoś “samograja” okazało się wręcz konieczne dla utrzymania zdrowia psychicznego.

Od dłuższego czasu nie miałem pomysłu na uratowane od śmietnika kolumny głośnikowe z jakiegoś budżetowego zestawu audio typu “wieża”. Do tego na aliexpress natrafiłem na moduł z radiem FM, odtwarzaczem mp3 z usb i kart SD, bluetoothem i już nie pamiętam czym jeszcze za całe 4,21$ (cena z czerwca 2021). I tak łącząc to w całość, powstało radio budowlane DIY, w sumie składające się z:

  • wspomnianego już modułu MP3, FM Bluetooth na napięcie 5V – kupiłem dokładnie tutaj;
  • wzmacniacza audio klasa D zasilanie 5V na układzie PAM8403 – do kupienia np. tutaj;
  • obniżająca przetwornica napięcia na układzie LM2596 – kupowałem w tym miejscu;
  • drobnica – kabelki, gniazdo zasilania, włącznik, coś będącego anteną, elementy montażowe;
  • kolumny głośnikowe z elektrośmieci.

W temacie modułu mp3, to można jeszcze kupić wersję ze zintegrowanym wzmacniaczem audio, co znakomicie upraszcza cały układ. Takie cudo znajdziesz na Aliexpress w cenie poniżej $5 np. tutaj.

Mój zestaw do budowy radia wyglądał tak:

I do tego kolumny głośnikowe:

Składanie radia budowlanego DIY

Prace zacząłem od wymierzenia wymiarów blachy (resztka po obróbkach dachowych, dobry materiał w ocynku, proszkowo lakierowany) pod szerokość posiadanej kolumny głośnikowej.

Kolejny krok to określnie otworu pod moduł FM, który wygląda tak:

Wyrysowałem linie cięcia na blaszanym prostokącie, który wyciąłem narzędziem typu dremel z mini tarczą do metalu:

Dodatkowo musiałem wywiercić otwory pod gniazdo zasilania, włącznik, gniazdo drugiego głośnika. Po osadzeniu elementów w płycie, jeszcze przed podłączeniem, trzeba wyregulować napięcie wyjściowe stabilizatora (przetwornicy impulsowej), czyli ustawić je na 5V.

I teraz czas na podłączenie. Opisowo wygląda to tak:

  • gniazdo zasilania -> włącznik kołyskowy -> wejście przetwornicy na LM2596;
  • do wyjścia przetwornicy dolutowane zasilanie wzmacniacza audio PAM8403 i modułu FM/Bluetooth;
  • z modułu bluetooth wyjście audio dołączone do wejścia audio modułu PAM8403;
  • wyjście audio wzmacniacza dołączone do głośników kolumny (kanał prawy) i do gniazdka cinch (kanał lewy),
  • kabelek anteny z modułu zamontowałem do śruby wystającej z górnej części obudowy, na którą nałożyłem starą antenę teleskopową.

Schemat nigdy nie powstał, ale myślę, że opis i poniższe zdjęcie rozjaśni sprawę:

Wzmacniacz audio na układzie PAM8403 nie posiada żadnych otworów montażowych w płytce drukowanej, dlatego zostawiłem go wiszącego w powietrzu na kablach. Dla pewności owinąłem go warstwą taśmy izolacyjnej, żeby nie narobił bigosu dotykając do innych elementów będących pod napięciem. Wygląda to jak wygląda, ale jest bezpieczne i działa.

Ostatnia przymiarka blachy z modułami do obudowy + testowe podłączenie zasilania:

Jeśli chodzi o zasilanie, to mamy dość dużą swobodę, co opisałem szerzej w dalszej części.

Kolejny etap to przykręcenie modułu do blachy i samej blachy do obudowy kolumny. Czarne wkręty do regipsów plus ocynkowane wkręty podkładkowe samowiercące nadały się idealnie :).

Możesz wierzyć lub nie, ale to gra naprawdę fajnie.

Dodatkowe funkcje radia diy, wady i zalety

Nie samym radiem FM człowiek żyje. Zastosowany moduł ma kilka funkcji:

  • typowe radio FM z wyszukiwaniem i automatycznym zapamiętywaniem stacji;
  • odtwarzanie ze źródła dźwięku (najczęściej telefon) za pośrednictwem Bluetooth;
  • odtwarzanie utworów mp3 z pendrive’a lub karty SD;
  • odtwarzanie z wejścia AUX;
  • UWAGA! HIT! funkcja zestawu głośnomówiącego telefonu;
  • funkcja nagrywania dźwięku na pendrive lub kartę SD.

Masz te funkcje w radiu Makita? Masz? A ile radio kosztowało? ;).

O ile jakość dźwięku z modułu FM jest naprawdę OK, to po bluetooth jest już trochę gorzej, ale nie na tyle, żeby było to drażniące. Jeśli telefon jest sparowany z modułem i ktoś zadzwoni, to możemy użyć radia jak modułu głośnomówiącego, pamiętając, że mikrofon jest obok gniazda USB. Tutaj też jakość nie powala, ale można się dogadać.

W temacie zalet – przede wszystkim cena i to że działa zadowalająco odbiór stacji FM i funkcja bluetooth. Wady to po włączeniu radio startuje z wejścia AUX i z maksymalną głośnością. Czyli za każdym razem trzeba ściszyć i przełączyć na źródło FM czy bluetooth – trochę uciążliwe.

Zasilanie radia

Teraz trochę o zasilaniu. Zastosowanie przetwornicy daje nam dużą swobodę – wystarczy prąd stały o napięciu od 7 do 30 kilku woltów. Oczywiście trzeba zachować polaryzację. Jeśli jest z tym kłopot, moduł stabilizatora na LM2596 można zasilać przez mostek prostowniczy.

W moje radio wbudowałem gniazdo 2,5/5,5mm z plusem na bolcu, głównie z uwagi na uniwersalność takiego rozwiązania – łatwo znaleźć zasilacz wtyczkowy z pasującym złączem i odpowiednim napięciem. Prąd również nie jest krytyczny, przy 12V układ nie pobiera więcej niż 1A i to w szczycie, przy maksymalnej głośności.

Zaletą fabrycznego radia budowlanego jest zasilanie akumulatorowe. Nic prostszego. Wystarczy zastosować adapter do posiadanego przez nas systemu baterii. Do kupienia na allegro czy olx w formie wydruku 3d za 20-30zł.

Adapter można przykręcić na stałe do obudowy. Ja korzystam z adaptera jak z przejściówki bateria -> wtyk 2,5/5,5mm i zasilam z niego prócz radia np. lampę LED czy stację lutowniczą na groty T12.

Jeśli nie masz elektronarzędzi zasilanych akumulatorowo, to najtaniej będzie dokupić ładowarkę i baterię Parkside. Można też polować na zestawy Einhell w promocji za mniej niż 100zł z baterią 2,5Ah czy 4Ah. Inna opcja to wbudowanie w kolumnę ogniw Li-ion czy korzystanie z małego akumulatora żelowego 12V. Możliwości jest naprawdę wiele. Niski pobór prądu przez radio pozwala na słuchanie muzyki nawet kilkanaście godzin na baterii 18V o pojemności 2Ah. Dla przykładu – przez 3 tygodnie korzystania z radia po 3-4 godziny dziennie, rozładowałem baterię 18V 8Ah do poziomu 55%.

Podsumowanie

Koszt budowy radia w moim przypadku wyniósł około 40zł i 30 minut na montaż, dosłownie na kolanie. Nawet gdyby trzeba było kupić głośniki, to ich koszt na olx wyniesie około 30-50zł. Czy ma to sens? Dla mnie tak, używane, najprostsze radio Makita to wydatek około 300zł i to bez baterii.

Radio pracuje u mnie bezawaryjnie ponad 2 lata. Przeżyło lekki deszcz, mróz, szlifowanie gładzi, ekipy tynkarzy, hydraulików, posadzkarzy, majstrów od elewacji. Dużym plusem jak i minusem jest zestaw dwóch głośników – dzięki temu radio gra znacznie lepiej niż na jednym, z drugiej strony jest bardziej uciążliwe w przenoszeniu. W takiej konfiguracji warto rozważyć stałe połączenie między kolumnami.

Można też zbudować radio na jednym głośniku doprowadzając kanał lewy i prawy z radia do jednego wejścia wzmacniacza audio. Rozwiązanie ma dodatkową korzyść – dwie kolumny = dwa radia.

Możesz również polubić…

1 Odpowiedź

  1. 08.11.2023

    […] Radio używałem przez kilka tygodni przy budowie domu. Po czasie stwierdziłem, że żaden ze mnie budowlaniec i nie jestem godzien takiego sprzętu. Ostatecznie radio wróciło na portal ogłoszeniowy w odświeżonej wersji i w pełni sprawne. Ja, jak przystało na wyznawcę DIY, zrobiłem sobie radio budowlane, które opisałem tutaj. […]

Leave a Reply

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.